Poniższy tekst okraszony zdjęciem Miłościwie Panujacego GW Bronisława Komorowskiego autorstwa w czyli Wojciecha Czuchnowskiego ukazał sie właśnie na intenetowej stronie "GW". Przytaczam go w całości - niedługi, a rzadko zdarza sie komus posklejać taki stek idiotyzmów
"W ekipie towarzyszącej delegacjom prezydenta Bronisława Komorowskiego jest już stałe miejsce dla lekarza
Domagał się tego warszawski szpital MSWiA (opiekuje się prezydentem). Według źródeł "Gazety" na początku grudnia szef Kancelarii Prezydenta dostał ze szpitala pismo, w którym znalazło się bezwzględne zalecenie, by w czasie prezydenckich podróży głowie państwa towarzyszył lekarz. Była to reakcja na ujawnioną przez "Gazetę" informację, że w czasie podróży do Lizbony (19-20 listopada) lekarz został wykreślony z ekipy przez jednego z ministrów Kancelarii. Gdy na pokładzie zasłabł fotograf prezydenta, pomagała mu stewardesa. Po zdarzeniu powstała notatka BOR, że brak lekarza mógł spowodować nieplanowane lądowanie na niezabezpieczonym lotnisku. Okazało się, że po raz pierwszy od 1990 r. podczas zagranicznego wyjazdu przy prezydencie nie było lekarza. Kancelaria Prezydenta tłumaczyła, że obecność lekarza nie jest ujęta w żadnych przepisach.
Dostali ją po październikowym zamachu na biuro poselskie PiS w Łodzi. Nazwiska Kurskiego i Ziobry zamachowiec miał na swojej liście, pozostałe osoby wytypowano do ochrony, bo według BOR też były zagrożone.- Analizy wykazały, że ta ochrona nie jest już konieczna- mówi nasz informator w BOR.
Poradnie mają od nowego roku robić bardziej szczegółowe sprawozdania, podawać np. liczbę szczepień, czy wizyt domowych. Lekarze są gotowi zgodzić się na to, ale tylko pod warunkiem, że NFZ podwyższy ryczałt za każdego zapisanego do nich pacjenta (dziś to ok. 100 zł rocznie). Wczorajsze spotkanie zaczęło się od deklaracji szefa NFZ, że dodatkowych pieniędzy nie będzie. Przedstawiciele Porozumienia natychmiast opuścili salę i grożą, że od 3 stycznia zamkną poradnie. W ostatnich trzech latach wydatki NFZ na podstawową opiekę zdrowotną wzrosły z 5,8 mld zł do 7,3 mld zł."
